top of page
  • DartsPL

Co ma wisieć nie utonie

Jeżeli z jakichś powodów nie możecie lub nie chcecie wiercić w ścianie dziury albo zależy Wam nam mobilności tarczy to dobrym pomysłem może być stojak. Już jakiś czas temu zainteresowałem się takim rozwiązaniem. W moim przypadku problematyczna była konieczność ingerencji w mieszkanie, które wynajmuję. Właściciele lokum nie byli z reguły pozytywnie nastawieni do wizji wiercenia w ścianie dodatkowych dziur i właśnie dlatego zamarzył mi się stojak. Taki sposób montażu tarczy jest nie tylko bezinwazyjny, ale także w przypadku zmiany miejsca zamieszkania w łatwy sposób będę mógł przeprowadzić się do nowego mieszkania razem ze stojakiem i nie będę musiał martwić się o zamontowanie tarczy w nowym miejscu. Jeżeli macie podobny problem to ten tekst pozwoli Wam rozważyć plusy i minusy takiego rozwiązania. Wąski wybór Stojak nie jest bardzo popularnym rozwiązaniem i właściwie ciężko się temu dziwić. Dużo prościej, ale przede wszystkim taniej jest po prostu zamontować tarczę bezpośrednio na ścianie. Przekłada się to bezpośrednio na wybór takiego sprzętu. Przeszukując Internet nie znajdziemy zbyt dużo opcji, szczególnie w niższej półce cenowej. Ciężko znaleźć taki sprzęt w największych polskich sklepach darterskich – zapewne wynika to z małej popularności i niskiego popytu. Ostatecznie swój stojak znalazłem w holenderskim sklepie dartshopper, który posiada też polskojęzyczną wersję strony oraz obsługę klienta, która również działa w naszym języku. Pierwszy minus to fakt, że przesyłka będzie wysyłana właśnie z Holandii, a to wydłuża czas oczekiwania. Na szczęście przy droższych zamówieniach nie musimy opłacać kosztów przesyłki. Cena takiej zabawki? 275 złotych i jest to tak naprawdę najniższa możliwa cena na jaką się natknąłem. Teoretycznie za niewiele mniej można było zakupić taki sprzęt na Allegro, ale sam sprzedawca przyznał, że brakuje w nim jednej z części i uznałem, że nie warto ryzykować. To niewątpliwie drugi minus stojaka – oprócz ceny tarczy musimy doliczyć dodatkowe wydatki. Na pocieszenie można dodać, że taki stojak to raczej inwestycja na dłuższy czas i (odpukać w niemalowane ;) ) nie będzie konieczności wymieniania go w najbliższej przyszłości. Bez rozczarowania Po kilku dniach oczekiwania kurier zapukał do moich drzwi i mogłem przystąpić do testowania nowej tarczy. Tutaj zaczynają się już tak naprawdę same plusy stojaka. Sam montaż tarczy jest bardzo prosty i przebiega ekspresowo. Na samym szczycie standu znajduje się specjalna płytka z ruchomą częścią, którą wyjmujemy i za pomocą jednej śrubki przymocowujemy do niej tarczę. Następnie wkładamy element wraz z tarczą z powrotem na miejsce i voila - nasz sprzęt jest gotowa do użytku. Jedyne co pozostało to ustawienie pręta na odpowiedniej wysokości i zabezpieczenie go odpowiednią śrubką, tak aby całość trzymała się stabilnie. Mówiąc o stabilności stojak jest wykonany bardzo porządnie i po odpowiednim montażu nie ma mowy o jakichkolwiek problemach z jego ustawieniem. Oczywiście tarcza nie jest zamontowana w równie idealny sposób co przy tradycyjnym montażu i czasami widoczne są jej delikatne drgania, ale nie wpływa to w żadnym stopniu na rozgrywkę. Drugą rzeczą, do której trzeba się przyzwyczaić to fakt, że nasza tarcza „wisi w powietrzu”. Brzmi śmiesznie, ale sam jestem przyzwyczajony, że tarcza znajduje się na tle ściany i początkowo rzucało mi się trochę dziwnie. Podsumowując sprzęt spełnia swoje przeznaczenie i jeżeli zależy wam na tarczy, ale nie macie możliwości zamontowania jej na ścianie to jest to idealne wyjście z problemu. Stojak jest też idealnym rozwiązaniem dla tych, którzy chcieliby wraz ze swoją tarczą często się przemieszczać. Chcecie zabrać zestaw do darta na imprezę do znajomych? Nie ma problemu – złożenie i zamontowanie stojaka nie przynosi większych problemów i nie zajmuje dużo czasu. Minusami jest dość wysoka cena i mały wybór modeli na polskim rynku. Jest też rozwiązanie dla ludzi pomysłowych – strzelam, że w dość prosty sposób można wykonać taki stojak samemu. Nie jest to bardzo skomplikowana konstrukcja i przy użyciu chociażby zwykłego statywu do kamery zapewne możliwe jest wykonanie budżetowej wersji standu. Osobiście nie należę jednak do ludzi, którzy takie rzeczy ogarniają i jedyne co mi pozostało to zainwestowanie w sprzęt do darta większej ilości pieniędzy.

Tak to się prezentuje u mnie ;) Autor - Arkadiusz Salomon

Post: Blog2_Post
bottom of page